Elewacja – efekt końcowy

Domek wyszedł nam w sumie niezły. Umowa między mną a żoną była następująca:

Ja odpowiadam za technolgię – żona za kolory.

Ona ze swojej strony spisała się wyśmienicie:

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

*

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

*
= 3 + 0

Easy AdSense by Unreal